Ubezpieczenie na życie- czy warto?

Według statystyk tyko około 30 % Polaków posiada polisę na życie. Jednak zwracając uwagę na to, że duża część tych polis stanowi ubezpieczenie kredytu hipotecznego, można dojść do wniosku, że Polacy jako naród naprawdę nie starają się zabezpieczyć swojej przyszłości ani swoich bliskich. Większość pewnie powie, że wynika to z niskich zarobków, jednak ja z tym szczerze się nie                                                                               zgadzam.

Czy warto ubezpieczyć się na życie?

Oczywiście, że tak! Część osób powie, że jest to wyrzucanie pieniędzy w przysłowiowe błoto, bo ciągle płacimy składki, a w sumie nic nam się nie dzieje i w zasadzie nie otrzymamy tych pieniędzy z powrotem. Składki na polisę, są jedynie opłatą za ryzyko, które przenosi się od nas a nakierowuje na firmę ubezpieczeniową. Posiadając polisę na życie można być pewnym, że w przypadku nieszczęśliwego wydarzenia nasi bliscy będą mieli za to rekompensatę pieniężną, która umożliwi im wrócić do normalnego życia.

Przykład: Rodzina z 2 małych dzieci. Jedynym pracującym i w zasadzie żywicielem rodziny jest ojciec. Niestety ginie przykro w wypadku samochodowym, pozostawiając matkę z 2 dzieci na los. Matka załóżmy nigdy nie pracowała, bo zajmowała się dziećmi. W takiej sytuacji dochody rodziny spadają, a z kolei matce nie będzie łatwo znaleźć pracy, choćby nawet z braku doświadczenia. Gdyby jej mąż miał wykupioną polisę na życie, wówczas rodzina otrzymałaby pokaźną sumę pieniędzy, która spokojnie wystarczyłaby aż do momentu ustabilizowania się sytuacji życiowej na nowo.

Polisa na życie stanowi ogromny przejaw odpowiedzialności oraz opieki i troski o swoich najbliższych. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się z nim stanie następnego dnia. Można ulec wypadkowi, można nagle się dowiedzieć o raku, lub innej śmiertelnej chorobie. Z kolei może się zdarzyć też naprawdę wiele różnych rzeczy, na które w zasadzie nie mamy wpływu. W przypadku tych zdarzeń najbardziej ucierpieć może właśnie nasza rodzina.

Warto się zabezpieczyć naprawdę od tego typu sytuacji. Wiadomo, że pieniądze z odszkodowania, nie zwrócą nam najbliższych, lecz na pewno pomogą w przetrwaniu trudnych, życiowych chwilach.

Część pewnie zadaje sobie właśnie pytanie, no dobra, ale skąd wziąć pieniądze na dodatkowy stały wydatek? Szczerze, według mnie lepiej jest zrezygnować z jakiejś przyjemności, czy z jakiegoś zbędnego zakupu, a w zamian za to wykupić polisę. Wtedy jestem pewna, że w przypadku nieszczęśliwego zdarzenia, moi najbliżsi docenią to jak ważna była to decyzja i że się o nich troszczę, nawet gdyby mnie zabrakło, będę czuwać.

Komu polecałabym wykupienie polisy na życie?

Według mnie, każdy człowiek powinien posiadać coś takiego jak ubezpieczenie na życie. Niektórzy twierdzą, iż tego typu polisa nie jest potrzebna osobom samotnym, które w sumie nie mają rodziny, a więc nie będzie miał kto otrzymać odszkodowania. Szczerze się z tym nie zgadzam. Ubezpieczenie na życie obejmuje w większości również ubezpieczenie wypadkowe, czyli w razie choroby pokrywa koszty rehabilitacji i powrotu do zdrowia, a te mogą być wysokie. Wówczas świadczenie otrzymuje sam poszkodowany. Osoba samotna też może mieć wypadek, który spowoduje uszczerbek na zdrowiu, a każdy pobyt w szpitalu jest refundowany z polisy, dodatkowo. Komu więc polecam ubezpieczenie się na życie? Wszystkim, w szczególności zaś:

• młodym małżeństwom,
• młodym rodzicom,
• osobom wykonującym niebezpieczne zawody, kierowcom,
• wszystkim, którzy dobrze zarabiają i ich na to stać
• wszystkim, którzy dbają o swoich bliskich i siebie.